Walentynkowe szaleństwo
Znowu walentynki 🙂 Myślicie sobie: kolejny rok z rzędy róże? Jak najbardziej. Są one symbolem miłości zwłaszcza te czerwone, nigdy nie nudzą się kobietom. Jedyną kwestia związaną z wręczaniem ich, jest ich forma. To w jaki sposób zostaną one ułożone, ozdobione ma spore znaczenie. Oczywiście, wiele kobiet powie, że sam gest się liczy i symboliczna róża od ukochanego daje wiele szczęścia. To prawda. Jednak czasem chcemy podarować trochę więcej, aby zaskoczyć naszą połówkę i dać jej powód aby ten dzień pamiętała jako jeszcze bardziej wyjątkowy. Bardzo powszechnym trendem stały się flowerboxy, kwiaty umieszczone w pudle wyglądają pięknie i oryginalnie. Postanowiliśmy wykonać sami walentynkową niespodziankę. Bardzo łatwy oraz szybki sposób. Odeszliśmy trochę od standardowego papierowego pudła. Skupiliśmy się na tym aby wykonanie było oryginalne, łatwe oraz cieszyło oczy : )
Podstawą całego wykonania są oczywiście kwiaty. Myślę, że różę najlepiej wpisują się w tematykę walentynek, dlatego też je wybraliśmy. W tym projekcie wykorzystaliśmy kwiaty sztuczne, jednak uważam, że słuszniejszym wyborem na tą okazję okażą się żywe kwiaty. Będą potrzebowały dostępu do wody, który zapewni gąbka mokra dodatkowo utrzymująca nasze kwiaty w pożądanej pozycji. Teraz czas na wybór „czegoś” w co możemy włożyć wyżej wymienione rzeczy.
Postawiliśmy na osłonkę wiklinową Potraktowaliśmy ją jako alternatywę dla flower-boxa. Środek wyłożony jest folią dlatego nie ma obawy przed zamoknięciem/zniszczeniem się. Jedyne co pozostało to przyciąć odpowiednio róże, umieścić w namoczonej gąbce i włożyć w wybranym przez nas „pudle”. Dużą zaletą takiego wyboru jest fakt, że wiklinową osłonę możemy wykorzystać w późniejszym czasie np. do zasadzanie w nim kwiatka.
Zobaczcie efekt końcowy naszej pracy oraz kilka pozostałych zdjęć, które również mogą okazać się inspiracją w tworzeniu bukietów walentynkowych.
Standardowe pudła flower-box
Ciekawe, jeszcze nie zetknęłam się z czymś takim. Bukiety w eko torbach owszem, ale flowerbox to dla mnie nowość. Ale w sumie nie dziwię się, ponieważ bukiety walentynkowe i generalnie kompozycje florystyczne pojawiają się dziś w coraz nowszych i coraz bardziej zaskakujących formach. Nie ma takiej nudy jak jeszcze kilkanaście lat temu. Chyba rozwój kwiaciarni internetowych się do tego przyczynił.
To niesamowite ile nowości pojawiło się we florystyce. Różnorodność jest naprawdę ogromna, a pomysły coraz ciekawsze: )Dziękuje za komentarz, pozdrawiam.
Moim zdaniem każdy prezent od serca będzie bardzo dobrym rozwiązaniem. W przypadku prezentu dla kobiet szczególną uwagę należy jednak zwrócić na opakowanie w jakim zamierzamy wręczyć upominek.